piątek, 30 grudnia 2016

8 porad jak poprawić kontakt wzrokowy z publicznością

Kontakt wzrokowy z publicznością wpływa na skuteczność komunikacji w prezentacji i ocenę wystąpienia prelegenta.

Nie każdy prelegent zdaje sobie sprawę z tego jaką rolę w mowie ciała odgrywa naturalny kontakt wzrokowy ze słuchaczami. Mówić do ludzi to jedno, ale mówić i patrzeć ludziom w oczy to drugie.

Kiedy obserwuję prelegentów mam czasem wrażenie, że jakieś potężne magnesy (za oknem, na suficie lub za drzwiami) odciągają ich wzrok od publiczności. No właśnie – po co patrzeć na publiczność skoro można:

1. zerkać do notatek,

2. podziwiać kształt lampy na suficie,

3. patrzeć na slajdy,

4. kierować wzrok ku wyjściu,

5. spoglądać przez okno.

Dlaczego prelegenci to robią?

Bo patrzenie ludziom w oczy ich deprymuje i rozprasza. Nie chcą naruszać ich prywatności! Ha, ha, ha :-)

poniedziałek, 12 grudnia 2016

25 wyróżników pierwszorzędnych prelegentów

Komunikatywny, kompetentny, dowcipny. Tak najczęściej opisuje się dobrego prelegenta.

A tak jaśniej i bardziej konkretnie?

Oto 25 cech wyróżniających pierwszorzędnego prelegenta:

1. Jest przygotowany. Dobrzy prelegenci trzymają się tego, co wiedzą. Najlepsi stale się uczą, podnoszą kwalifikacje i dokładnie przygotowują do każdego wystąpienia.

2. Zna potrzeby publiczności. Mów tylko o tym, czego ludzie chcą (lub powinni) się dowiedzieć.

3. Ma dobry kontakt z publicznością. Wszystko zaczyna się od pierwszego spojrzenia i dobrego kontaktu wzrokowego. Postaraj się, żeby ludzie myśleli: "Chętnie bym się z nim/nią zaprzyjaźnił/a." Im wcześniej tak pomyślą, tym lepiej.

4. Dba o zachęcające wprowadzenie. Przedstaw krótko i jasno temat i powiedz czego publiczność może się spodziewać.

5. Zaczyna mocno i kończy mocniej. Najważniejsze jest to, co powiesz w głównej części wystąpienia. Ale pamiętaj, że publiczność może zapamiętać tylko pierwsze i ostatnie słowa – jeśli zapamięta cokolwiek.

piątek, 4 listopada 2016

Mężczyzna i pies, czyli 15 zabawnych cytatów na początek prezentacji biznesowej

Przygotowujesz prezentacją biznesową? Szukasz zabawnego cytatu? Nie wiesz co wybrać?

Mam propozycję. Przed prezentacją wyświetl na slajdach serię dowcipnych cytatów. Pokaż publiczności, że zależy Ci na dobrej atmosferze i to, co powiesz nie będzie nudne.

Oto 15 moich ulubionych cytatów, z których od czasu do czasu korzystam w prezentacjach:

1. Politycy mówią, że nie stać nas na obniżenie podatków. Może nie stać nas na polityków.

– Steve Forbes

2. Sukces w prawie każdej dziedzinie zależy bardziej od energii i motywacji niż inteligencji. To wyjaśnia dlaczego mamy tak dużo głupich liderów.

– Sloan Wilson

3. Sukces jest kwestią szczęścia. Zapytaj o to dowolną porażkę.

– Earl Wilson

4. Za każdym mężczyzną sukcesu stoi szczerze zdumiona teściowa.

– John Chrusciel

5. Problem z wyścigiem szczurów jest taki, że nawet jeśli wygrasz, nadal jesteś szczurem.

– Lilly Tomlin

niedziela, 30 października 2016

Mam wszystko na slajdach, czyli 7 mitów o prezentacjach

Dla wielu osób prezentacja jest wyzwaniem ponad siły. Nie lubią być w centrum uwagi. Ale przed tym nie można uciec.

Prezentacje dla branżowych analityków i inwestorów, spotkania z klientami, zebrania z pracownikami i negocjacje z kontrahentami są częścią naszej pracy. Można powiedzieć, że całe życie jest ciągłym wystąpieniem publicznym.

Zamiast zamartwiać się na śmierć przed kolejnym wystąpieniem lepiej odrzucić stereotypowe myślenie o prezentacjach.

Oto 7 mitów o prezentacjach i wyjaśnienia dlaczego są fałszywe:

1. Lepiej jeśli przyznam się od razu, że jestem zdenerwowany.

Wyobraź sobie, że jesteś u dentysty. Chciałbyś, żeby powiedział jak bardzo go denerwuje borowanie zębów? Nie sądzę. Publiczność interesuje to, co powiesz – nie to jak się czujesz. Mówienie o zdenerwowaniu ("Bardzo nie lubię takich wystąpień.") obniża wiarygodność prelegenta. Naucz się panować nad tremą i nie mów o swoim stresie.

piątek, 14 października 2016

Potęga drobnej zmiany w prezentacjach

Drobna kropla wywołuje nadzwyczajny efekt. Podobnie jest z nauką prezentacji.

Wybierz jedną rzecz – coś co poprawi Twoje prezentacje, na przykład zwiększy ich wiarygodność. Coś co doda Ci pewności siebie i zachęci publiczność do uważnego słuchania.

Niech to będzie drobna zmiana. Spokojnie i systematycznie wprowadzaj ją w życie. Powoli, krok po kroku, bez pośpiechu, ale konsekwentnie – daj jej działać. Tak poznasz potęgę drobnej zmiany nie tylko w prezentacjach, ale także w kontaktach ze współpracownikami, znajomymi i rodziną.

Zmiana postawy

Postawa pokazuje publiczności wewnętrzne nastawienie. Trzymasz się prosto czy się garbisz? Wchodzisz na scenę jak mistrz świata czy ostatni biegacz maratonu?

Wyprostuj się. Ściągnij łopatki. Wciągnij brzuch. Podnieś podbródek. Wyglądasz teraz na bardziej zdecydowanego. Czujesz się pewniej. Mówisz bardziej zdecydowanie.

Kiedy siedzisz lub stoisz prosto wyglądasz na kogoś kto jest pewny swoich racji i wierzy w to, co mówi. Ludzie doceniają Twoją szczerość i patrzą z szacunkiem. To jeszcze bardziej wzmacnia poczucie własnej wartości.

piątek, 30 września 2016

Co najbardziej szkodzi prezentacjom

Na naszych szkoleniach z prezentacji często słyszę dwa podobne pytania: "Co najbardziej przeszkadza przygotować dobrą prezentację?" i "Dlaczego prezentacja może się nie udać?"

Pytający spodziewają się, że powiem na przykład:

1. czytanie ze slajdów,

2. zbyt mała czcionka na slajdach,

3. zły kontakt wzrokowy z publicznością.

lub podam jeszcze inną przyczynę.

To są rzeczywiście częste błędy, ale to nie one rujnują prezentacje.

Największym problemem nie jest technika ani organizacja. Największym problemem jest niewłaściwe nastawienie.

Wiele osób traktuje prezentację jak coś co trzeba przecierpieć, przeżyć i zapomnieć. Pracę nad prezentacją uważają za swego rodzaju karę – są negatywnie nastawione od początku do końca. Dlatego skracają do minimum czas przygotowania prezentacji, zwlekają do ostatniej chwili i nie mają czasu na przećwiczenie całego wystąpienia. Myślą tak: jeśli musi boleć, niech boli krótko.

środa, 31 sierpnia 2016

4 korzyści z mówienia do siebie przed prezentacją

Większość z nas wstydzi się mówić głośno do siebie, szczególnie kiedy wiemy, że ktoś nas obserwuje. Ale badania pokazują, że mówienie do siebie jest bardziej popularne niż się wydaje i ma wiele zalet – może poprawić nastrój, zachowanie i styl wystąpienia.

Mówienie do siebie przed prezentacją daje co najmniej cztery korzyści:

1. Pomaga porządkować myśli i ustalić priorytety. Przypomina rozmowę z kimś kogo dobrze znamy i do kogo mamy zaufanie.

2. Buduje poczucie własnej wartości i zwiększa pewność siebie.

3. Poprawia koncentrację i redukuje negatywne emocje. Jest wentylem bezpieczeństwa w trudnej sytuacji.

4. Mobilizuje do działania w sytuacji stresowej (dodaje odwagi) lub podpowiada kolejne etapy wykonania zadania (instruuje).

Ważny jest sposób zwracania się do siebie. Mówienie po imieniu lub zwracanie się w drugiej osobie daje lepsze efekty niż używanie pierwszej osoby. Zamiast obwiniać się: "Zawaliłem. Zrobiłem beznadziejną prezentację." powiedz: "Boguś. Musisz się lepiej przygotować do następnej prezentacji.".

sobota, 30 lipca 2016

Perswazyjny przekaz w prezentacji

Prezentacja musi być żywa, plastyczna i sugestywna.

Bez mocnego, atrakcyjnego i przekonującego przesłania nie ma co marzyć o sukcesie.

Prowadziłem niedawno szkolenie dla inżyniera, który bez skutku szukał sponsora dla swojego wynalazku. Był miłym i energicznym człowiekiem, ale to, co opowiadał o swoim patencie nie było ani ciekawe ani klarowne. Brakowało mu siły przekonywania.

Mówił na przykład tak: "Mój wynalazek ułatwi pomiar zmian temperatury na dnie morza."

Taki ogólny opis nie brzmi zachęcająco. Przekonujący przekaz sięga głębiej – jest czytelny, żywy i zajmujący.

Zdradzę jeden sekret z naszych szkoleń z prezentacji i wystąpień publicznych. Kiedy ćwiczymy prezentację lub wystąpienie w kółko powtarzam trzy pytania:

1. Co z tego wynika?

2. Dlaczego to ważne?

3. Kogo to interesuje?

środa, 13 lipca 2016

Jak napisać przemówienie w kwadrans

Zauważyłeś, że im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz? Tak działa Prawo Parkinsona w finansach domowych :-)

Prawo Parkinsona ma także ogromny wpływ na czas pisania przemówień. Długich i krótkich. Wszystkich. Bez wyjątku.

Ten kto zignoruje siłę tego prawa nie zakończy pracy nad przemówieniem w wyznaczonym terminie. Zawsze zabraknie mu kilku minut, godzin lub dni.

Prawo Parkinsona stanowi, że praca rozszerza się tak, aby wypełnić czas dostępny na jej ukończenie.

Jeśli na wykonanie zadania masz godzinę, wykorzystasz na to całą godzinę. Jeśli będziesz z czymś zwlekać do ostatniej minuty, zrobisz to w minutę.

Jeśli na przygotowanie prezentacji lub wystąpienia masz dwa tygodnie, zrobisz to w 14 dni – nie wcześniej.

wtorek, 7 czerwca 2016

Ryba bez wody, czyli 10 przyczyn strachu przed wystąpieniami publicznymi

Wystąpienie publiczne, insekty, głęboka woda, choroba, lot samolotem, psy, jazda samochodem, ciemność, winda, ruchome schody... Czego się boisz najbardziej?

Jeśli powiesz, że najbardziej boisz się wystąpienia publicznego, wcale mnie nie zaskoczysz. Wszystkie badania pokazują, że tego właśnie boimy się najwięcej.

Jeśli powiesz, że bardziej boisz się wystąpienia publicznego niż problemów finansowych, śmierci i samotności też się nie zdziwię. Dlaczego strach przed wystąpieniem publicznym jest tak duży? Skąd się bierze?

Oto 10 przyczyn dlaczego boimy się wystąpień publicznych:

1. Nadmierny samokrytycyzm

Kiedy rozmawiasz z przyjaciółmi zachowujesz się swobodnie, uśmiechasz i jesteś zrelaksowany. Kiedy wchodzisz na scenę, czujesz się jak ryba wyrzucona na brzeg. Dlaczego? Pomyśl, że na widowni siedzą sami przyjaciele, którzy czekają na interesującą rozmowę.

wtorek, 31 maja 2016

Co zrobić tuż przed wejściem na scenę

Często jestem pytany jak przygotować się do wystąpienia publicznego. Tłumaczę jak wybrać temat, jak napisać tekst i jakie wykonać ćwiczenia.

Wszystko to dzieje się kilka tygodni lub miesięcy przed wystąpieniem. Ale jak wykorzystać ostatnie minuty przed wejściem na scenę? Co poprawić? Co zmienić? Jak zwiększyć pozytywną motywację do dobrego występu?

Oto 6 rzeczy jakie możesz zrobić przed wejściem na scenę (pamiętając, że najważniejszą pracę wykonuje się kilka tygodni wcześniej!):

1. Powiedz sobie coś miłego.

Znajdź ustronne miejsce i powiedz sobie kilka miłych słów. Jesteś dobrze przygotowany, wiesz co chcesz powiedzieć, wiesz kim są ludzie na sali i co ich interesuje. Pomyśl o sukcesie i oklaskach na koniec. Będzie dobrze :-)

piątek, 29 kwietnia 2016

Arogancja i asertywność

Jaka jest różnica między arogancją a asertywnością w prezentacjach i wystąpieniach publicznych?

Żartobliwie powiem, że arogancja cechuje ludzi, których nie lubimy, a asertywność tych, których lubimy. Prawda jest oczywiście bardziej skomplikowana.

Arogancja psuje kontakt z publicznością. Asertywność ułatwia kontakt z publicznością.

Arogancki prelegent – dumny jak paw – powie: "Nie masz racji." Jego asertywny kolega powie: "Ja też tak kiedyś myślałem." Różni ich nastawienie do siebie i innych ludzi.

Arogancja wynika z poczucia niepewności i działań, które tą niepewność pogłębiają. Arogant szuka potwierdzenia swojej wartości u innych ludzi. Wierzy w perfekcję. Chce być najlepszy, bo to – jak sądzi – da mu poczucie bezpieczeństwa, którego tak pragnie.

Asertywna osoba wyciąga wnioski z błędów – własnych i cudzych. Jej samopoczucie zależy od tego jak w jej towarzystwie czują się inni. Dba o relacje. Nie ocenia ludzi. To, co robi i mówi buduje do niej zaufanie i daje jej poczucie bezpieczeństwa.

sobota, 16 kwietnia 2016

Jak mówić bez notatek

Kiedy prelegent mówi przez cały czas bez notatek - podaje fakty, liczby i przykłady - wiesz, że słuchasz prawdziwego eksperta.

Każdy z nas codziennie mówi bez notatek. Rozmawiamy tak z członkami rodziny, przyjaciółmi i współpracownikami. To nic trudnego.

Warunek jest jeden. Jeśli nie znasz tematu, nie będziesz mógł obyć się bez notatek.

Oto trzy sposoby jak mówić bez korzystania z notatek:

1. Kluczowe słowa

Pierwsza metoda polega na zapisaniu na małej kartce od 5 do 10 kluczowych haseł. Potraktuj je jako drogowskazy pokazujące kolejne punkty wystąpienia.

Mimo że technicznie "korzystasz z notatek" publiczność nie zwróci na to uwagi, bo to, co najważniejsze i najciekawsze powiesz bez patrzenia w notatki.

czwartek, 31 marca 2016

6 powodów dlaczego umiejętność wystąpień publicznych jest ważna

Czy umiejętność wystąpień publicznych jest ważna? Tak. Ale lepiej zapytać: "Dlaczego umiejętność wystąpień publicznych jest ważna?"

W wystąpieniach publicznych musisz pamiętać o dwóch rzeczach. Po pierwsze, musisz robić to lepiej od konkurencji. Po drugie, każde Twoje kolejne wystąpienie musi być lepsze od poprzedniego.

1. Umiejętność wystąpień publicznych pomaga w karierze zawodowej.

Dla wielu pierwszym poważnym wystąpieniem publicznym jest rozmowa kwalifikacyjna o pierwszą pracę. Mówi się o rozmowie, ale właściwie jest to prezentacja. Sukces zależy od tego czy przyćmisz konkurencję.

W pracy najczęściej działamy w zespołach. A to oznacza występowanie przed zespołem lub w jego imieniu. Kariera zależy od umiejętności przekonującego mówienia i przedstawiania swoich argumentów i pomysłów.

2. Umiejętność wystąpień publicznych pomaga w interesach.

Nie wystarczy mieć rewelacyjny produkt. Trzeba także umieć o tym ciekawie opowiadać. Twoja firma może być najlepsza, najszybsza, najbardziej innowacyjna, ale jeżeli nikt o niej nie słyszał...

Od liderów biznesu wymaga się jasnego i przekonującego przemawiania do pracowników, klientów, inwestorów i czasem opinii publicznej, na przykład w sytuacji kryzysowej. Od skuteczności tych wystąpień może zależeć czy zarobią czy stracą miliony złotych.

czwartek, 24 marca 2016

Czy na koniec prezentacji mam podziękować publiczności?

Czy na koniec prezentacji mam podziękować publiczności za uwagę?

Nie.

Nie widzę nic niestosownego w samym podziękowaniu, ale to nie powinny być ostatnie słowa jakie usłyszy (i zapamięta) publiczność. Zakończenie musi być mocniejsze.

Konkluzja powinna zawierać powtórzenie i wzmocnienie głównego przesłania wystąpienia.

Wezwanie do działania

W prezentacji początek i zakończenie odgrywają szczególną rolę. Początek ma zachęcić do słuchania. Konkluzja ma utwierdzić publiczność w przekonaniu, że warto było słuchać uważnie do końca.

Ludzie nie pamiętają wszystkiego co usłyszą (wiem, że to zła wiadomość). Szybko zapominają wiele informacji (także tych ważnych). Dlatego na koniec wystąpienia trzeba powtórzyć to, co najważniejsze.

poniedziałek, 22 lutego 2016

Twoja prezentacja jest bez sensu

Nie pomylę się bardzo jeśli powiem, że większość prezentacji jest bez sensu. Z wyjątkiem moich i Twoich oczywiście :-)

Tytuł tego artykułu jest zamierzoną przesadą, bo chodzi mi o zwrócenie uwagi na dokuczliwy mankament. Zbyt wiele osób (mówię o tych, które spotkałem) sądzi, że ich prezentacja jest jakąś wartością samą w sobie. Boją się oceny: dobra czy zła?

Ocenianie samej prezentacji jest bezcelowe – nie warto zawracać sobie tym głowy. Prezentacji nie robi się dla samej prezentacji, ale żeby osiągnąć jakiś cel. Sama z siebie prezentacja nie ma żadnej praktycznej wartości.

Z tego samego powodu mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce. Ważne co jest w środku. A jeszcze ważniejsze co to daje, na przykład wiedza, emocje, motywacja, itp.

Co bierzesz pod uwagę oceniając wartość swojego raportu? Jego objętość? Kolor okładki? Rodzaj czcionki? Jakość zdjęć? Na pewno nie.

Wartość raportu oceniasz po działaniach jakie podjęto po jego przedstawieniu. Jeżeli szef odkłada go na półkę bez czytania i nie podejmuje żadnych decyzji, zmarnowałeś swój czas.

wtorek, 26 stycznia 2016

Dobry prelegent jest jak gospodarz bankietu

Na sympozjach, zjazdach i konferencjach spotykam ludzi, którzy uważają siebie za wyśmienitych mówców. "Nie mam najmniejszej tremy kiedy występuję przed dużą publicznością. Wiem co mówić." – zapewniają. "Po prostu wchodzę na scenę, uśmiecham się i improwizuję."

Wielu z tych pewnych siebie prelegentów myli swobodną i płynną wypowiedź ze skuteczną komunikacją. Nie wątpię, że z przyjemnością dzielą się swoimi ciekawymi przemyśleniami ze słuchaczami, ale mam wątpliwości czy publiczność słucha tego z podobnym entuzjazmem.

Improwizowane wystąpienia są najczęściej niejasne i chaotyczne – brakuje im celu. Publiczność na koniec jest w najlepszym przypadku znudzona, w najgorszym – zdenerwowana i rozczarowana.

Są oczywiście wyjątkowi prelegenci – geniusze wystąpień publicznych, którzy wstają rano z pięknie zbudowanymi zdaniami, oryginalnymi przykładami, urzekającymi anegdotami i zaskakującymi puentami. Przez cały dzień zachwycają jasnymi myślami i mądrymi konkluzjami.

Statystyka ich nie lubi – nie ma ich wielu. Jeśli czytasz ten artykuł, prawdopodobnie nie jesteś jednym z nich.

piątek, 8 stycznia 2016

Nie ma prezentacji bez prelegenta

Kiedy pytam znajomych co tworzy prezentację, słyszę różne odpowiedzi. Ludzie mówią o temacie, slajdach, materiałach audiowizualnych, itp.

Dla mnie odpowiedź jest jedna. Nie ma prezentacji bez prelegenta. Reszta jest tylko dodatkiem.

Mogę sobie nawet wyobrazić prezentację bez publiczności (prelegent mówi do pustej sali), ale nie wyobrażam sobie prezentacji bez prelegenta.

Powiedzmy na przykład, że zarząd firmy zamówił prezentację u zewnętrznego konsultanta. Po pięciu minutach psuje się projektor. Koniec z pokazem slajdów.

Czy prelegent może dokończyć wystąpienie? Oczywiście, że tak.

Powiem więcej. Jeśli zrezygnujesz ze slajdów, ludzie zrozumieją i zapamiętają więcej. Nie wierzysz? Wyłącz projektor pod byle pretekstem, skup uwagę na sobie, podaj więcej przykładów i ludzie zapamiętają 30% więcej informacji.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *