czwartek, 26 kwietnia 2012

Nieprzewidywalna publiczność

Byłem na kilku koncertach Bruce'a Springsteena – obserwowałem różne zachowania publiczności. Czasem ludzie entuzjastycznie reagowali na kolejne piosenki i głośno śpiewali razem z "Bossem", czasem powściągliwie odpowiadali na zachęty piosenkarza do wspólnej zabawy. Na każdym koncercie Springsteen dawał z siebie wszystko.

Miło jest być kochanym przez publiczność. Wspaniale kiedy ludzie słuchają uważnie, śmieją się z dowcipów, wzruszają się, zadają pytania, komentują – każdy prelegent jest wtedy w siódmym niebie.

Ale uwaga: czasem publiczność po prostu milczy.

Ogólna zasada prezentacji mówi, że im chętniej słuchacze reagują na słowa i apele prelegenta, tym lepiej. Otóż, nie zawsze.

niedziela, 15 kwietnia 2012

Czego mnie nauczył Mark Twain

Kiedyś jeden ze znajomych Marka Twaina zanudzał go opowieściami o swojej bezsenności.

– Czy pan rozumie? Nic mi nie pomaga, absolutnie nic.

– A nie próbował pan rozmawiać sam ze sobą? – zapytał Twain.

Mark Twain. Nie wiem czy jest osoba, której mądrości i dowcipowi prelegenci zawdzięczają więcej.

Kto nie korzystał z jego celnych powiedzonek do podsumowania swojego wystąpienia? Kto nie ubarwiał prezentacji jego sentencjami? Kto nie umieszczał na Twitterze życiowych prawd?

Wszystkie – o dziwo! – mieszczą się w 140 znakach.

Teksty autora "Przygód Tomka Sawyera" stanowią fantastyczne źródło inspiracji dla każdego mówcy.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *