poniedziałek, 7 stycznia 2013

Jak zepsuć początek i koniec prezentacji

Dwa najsmaczniejsze i najdłużej pamiętane kąski posiłku to pierwszy i ostatni. Przed pierwszym zastanawiasz jak to będzie smakować. Jedzenie ląduje na języku i delektujesz się powoli aromatem potrawy. Ostatni kawałek deseru jeszcze długo po odejściu od stołu będzie Ci przypominał rozkosze podniebienia.

Najdłużej zapamiętane zdania prezentacji to wprowadzenie i konkluzja. Pierwsze słowa pokazują publiczności jakie "dania" jej zaprezentujesz. Ostatnie – serwowane jako deser – mają długo przypominać "najsmaczniejsze" chwile.

Początek i koniec wystąpienia to dwa momenty kiedy prelegent ma największy wpływ na publiczność. Niestety wielu mówców zapomina o odpowiednim przygotowaniu tych fragmentów i marnuje wyśmienite okazje.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *