wtorek, 7 czerwca 2016

Ryba bez wody, czyli 10 przyczyn strachu przed wystąpieniami publicznymi

Wystąpienie publiczne, insekty, głęboka woda, choroba, lot samolotem, psy, jazda samochodem, ciemność, winda, ruchome schody... Czego się boisz najbardziej?

Jeśli powiesz, że najbardziej boisz się wystąpienia publicznego, wcale mnie nie zaskoczysz. Wszystkie badania pokazują, że tego właśnie boimy się najwięcej.

Jeśli powiesz, że bardziej boisz się wystąpienia publicznego niż problemów finansowych, śmierci i samotności też się nie zdziwię. Dlaczego strach przed wystąpieniem publicznym jest tak duży? Skąd się bierze?

Oto 10 przyczyn dlaczego boimy się wystąpień publicznych:

1. Nadmierny samokrytycyzm

Kiedy rozmawiasz z przyjaciółmi zachowujesz się swobodnie, uśmiechasz i jesteś zrelaksowany. Kiedy wchodzisz na scenę, czujesz się jak ryba wyrzucona na brzeg. Dlaczego? Pomyśl, że na widowni siedzą sami przyjaciele, którzy czekają na interesującą rozmowę.

2. Świadomość mówienia do dużej grupy

Na naszych szkoleniach często słyszę: "Nie mam problemu z mówieniem do małej grupy, ale wystąpienie przed większą grupą (50, 100 lub więcej osób) jest ponad moje siły." Ludzie w małej i dużej grupie są tacy sami. Najważniejsze (bez względu na wielkość grupy) jest nawiązanie z publicznością dobrego kontaktu i zaproszenie ich do rozmowy. Wystąpienie ma być ciekawą konwersacją a nie suchym wykładem.

3. Porównywanie się z innymi prelegentami

Porównywanie się z innymi prelegentami (lepszymi lub gorszymi) nie poprawia jakości wystąpienia. Wiesz tylko czy jesteś od kogoś lepszy lub gorszy. Skup się na swoich atutach. Mów z zaangażowaniem i ciekawie. Kiedy jesteś na scenie nikt Cię z nikim nie porównuje. Ludzie słuchają tylko Ciebie, bo nikogo innego nie mogą w tym samym czasie jeszcze słuchać :-)

4. Złe doświadczenia

Nie ma idealnych wystąpień publicznych, bo nie ma idealnych prelegentów i idealnej publiczności. Każdy popełnia jakieś błędy – nie wszystkie są zauważone. Chodzi o to, żeby wyciągać wnioski z pomyłek. Jeśli każde kolejne wystąpienie będzie lepsze od poprzedniego, błędów będzie coraz mniej.

5. Miłość własna

Narcyz nie potrzebuje innych do szczęścia – najlepiej czuje się sam ze sobą. Jak możesz nawiązać wartościowy kontakt z publicznością jeśli przez cały czas myślisz tylko o sobie? Przepraszam za szczerość, ale na wystąpieniu publicznym nie jesteś ważny – ważna jest publiczność. Pokaż słuchaczom, że są najważniejsi.

6. Brak umiejętności prawidłowego oddychania

Jeśli nie jesteś zawodowym aktorem lub piosenkarzem, prawdopodobnie nigdy nie ćwiczyłeś sztuki prawidłowego oddechu. W wystąpieniu publicznym zużywasz więcej tlenu. Poćwicz oddychanie przeponowe, które jest niesamowitym źródłem energii i pomaga opanować nadmierny stres.

7. Brak wiary w siebie

Wykorzystaj wiedzę o własnych brakach jako motywację do samodoskonalenia. Kup książkę o wystąpieniach publicznych, wygłoś toast na imprezie rodzinnej, nagraj swoje wystąpienie na video, zapisz się na szkolenie z wystąpień publicznych.

8. Obawa przed oceną

Publiczność nie jest zainteresowana ocenianiem prelegenta. Ludzie chcą usłyszeć ciekawe wystąpienie. Chcą dowiedzieć się czegoś nowego i praktycznego. Chcą się czegoś nauczyć. Na koniec oceniają treść wystąpienia, ale nie prelegenta.

9. Strach, że ludzie zobaczą jak bardzo jesteś zdenerwowany

To prawda, że strach ma wielkie oczy. Publiczność nie widzi nawet 10% tego jak bardzo jesteś przejęty. Gdyby widziała wszystko, prawdopodobnie uciekłaby w popłochu z sali :-)

10. Złe przygotowanie lub jego brak

Nie ma lepszego sposobu na nieudane wystąpienie od zlekceważenia dobrego przygotowania. Nic też bardziej nie wzmacnia pewności siebie od starannego przygotowania.

Konkluzja

Nie ma perfekcyjnych prelegentów i idealnych prezentacji. W ocenie wystąpienia nie można skupiać się na minusach i ignorować plusy. Nawet najlepsi prelegenci mają tremę i popełniają błędy. Potrafią jednak opanować stres i wyciągają wnioski z pomyłek.

Jakie są inne powody strachu przed wystąpieniem publicznym? Napisz o tym w komentarzu.

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy artykuł. :) Stres czasami jest przydatny, bo potrafi zmobilizować, jednak jego nadmiar może okazać się paraliżujący.

    OdpowiedzUsuń

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *