niedziela, 15 kwietnia 2012

Czego mnie nauczył Mark Twain

Kiedyś jeden ze znajomych Marka Twaina zanudzał go opowieściami o swojej bezsenności.

– Czy pan rozumie? Nic mi nie pomaga, absolutnie nic.

– A nie próbował pan rozmawiać sam ze sobą? – zapytał Twain.

Mark Twain. Nie wiem czy jest osoba, której mądrości i dowcipowi prelegenci zawdzięczają więcej.

Kto nie korzystał z jego celnych powiedzonek do podsumowania swojego wystąpienia? Kto nie ubarwiał prezentacji jego sentencjami? Kto nie umieszczał na Twitterze życiowych prawd?

Wszystkie – o dziwo! – mieszczą się w 140 znakach.

Teksty autora "Przygód Tomka Sawyera" stanowią fantastyczne źródło inspiracji dla każdego mówcy.

Oto 10 maksym Twaina wyrażających ogólne prawdy o wystąpieniach publicznych:

1. Są tylko dwa rodzaje mówców na świecie. Zdenerwowani i kłamcy.

2. Charakter człowieka można poznać z przymiotników, których najczęściej używa w rozmowie.

3. Właściwe słowo jest skuteczne, ale żadne słowo nie jest tak skuteczne jak dobrze dobrana pauza.

4. Jeśli nie masz nic do powiedzenia, nic nie mów.

5. Lubimy ludzi, którzy bez wahania mówią to, co myślą, pod warunkiem, że myślą to samo, co my.

6. Prawdziwie wielcy ludzie wywołują w nas poczucie, że sami możemy się stać wielcy.

7. Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać.

8. Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.

9. Byłem rad, że mogę udzielić prawidłowej odpowiedzi, co też uczyniłem. Powiedziałem, że nie wiem.

10. Jakie są właściwe proporcje maksymy? Minimum dźwięku przy maksimum sensu.

Bez względu na okazję, temat i rodzaj wystąpienia każdy może dużo się nauczyć od Marka Twaina. Warto też zwrócić uwagę na konstrukcję jego maksym – szyk, krótkie słowa, zwarte zdania, kontrapunkty, przecinki...

Dlatego spostrzeżenia Marka Twaina po ponad stu latach wciąż inspirują i są chętnie cytowane przez najlepszych mówców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *